W tym miesiącu w naszym Craftowym CV gości Ania Żołubak. Jest prawdziwym mistrzem, a właściwie mistrzynią wykonywania eksplodujących pudełek /exploding boxes ,kolorowych tekturek i innych cudeniek
1. W craftowym świecie…
szukam i znajduję.
2. Moje prace znajdziecie na…
facebooku www.facebook.com/manufakturaslicznosci
i na stronie www.manuna.pl gdzie przede
wszystkim znaleźć można tekturki, które projektuję i produkuję .
Ale są tam również zdjęcia moich scrapbookingowych prac.
3. W życiu codziennym jestem…
matką, żoną i… nauczycielką, ale też bizneswoman i grafikiem
komputerowym ;) Chociaż to ostatnie trzeba potraktować z mocnym przymrużeniem
oka.
4. Swoją przygodę z rękodziełem rozpoczęłam…
nie pamiętam dokładnie kiedy. Jak miałam może 7-8 lat
siostra pokazała mi jak robić ozdoby z papieru, więc odrysowywałam z szablonów
i wycinałam z papieru i kleiłam aż obkleiłam cały dom króliczkami, jajkami itp.
na Wielkanoc. Do dzisiaj kilka króliczków wieszam na Wielkanoc w domu moich
rodziców. Później, znów moja siostra, kupiła mi farbki do
malowania na szkle, chociaż była to wersja dla dzieci, malowało się nimi na
koszulce do dokumentów i gotowe obrazki można było zdjąć z koszulki i przykleić
np. na okno. U nas w domu były również na lustrach a nawet na kafelkach w
łazience. Potem wróciłam do papieru i kleiłam pierwsze kartki na Boże
Narodzenie. Kilka moich ciotek ma gdzieś w szufladzie schowane moje pierwsze
kartki .
Taki oto był początek.
5. Moją ulubioną dziedziną rękodzieła jest…
nie potrafię się zdecydować. Odkąd odkryłam to uwielbiam
scrapbooking i uczę się coraz to nowych rzeczy. Ostatnio zaczęłam odkrywać
decoupage i muszę przyznać, że mnie wciąga.
6. Craftuję, bo…
przy tym moja głowa odpoczywa od spraw codziennych. Podczas
studiów nie miałam czasu na rękodzieło, przez kilka lat nie ruszyłam nic.
Później, w oczekiwaniu na moje pierwsze dzieciątko miałam trochę wolnego czasu,
zatęskniłam, znów zaczęłam „dłubać” i wciągnęłam się na dobre .
7. Jak wygląda Twoje miejsce pracy?
Hmm… jeden kącik z biurkiem i regałem do craftowania i drugi
kącik z biureczkiem i komputerem do tworzenia rysunków, z których później
powstają tekturki.
8. Jeśli miałabym wymienić trzy rzeczy, bez których nie
wyobrażam sobie craftowania to…
szuflada z narzędziami (nożyczki,
nożyki, dziurkacze, kleje itp.)
regał z papierami
komputer z projektami
9. Najchętniej tworzę…
exploding boxy i nowe tekturki
10. Moje trzy ulubione kolory to…
ostatnio lubię turkusowy, wciskam go wszędzie chociaż
ciuchów bym sobie w takim kolorze nie kupiła. Podobnie z fuksją. Natomiast
oklepany i wbrew pozorom bezpieczny kolor czerwony i niezastąpiony brąz (każdy
odcień) to takie „moje” kolory.
11. Jedna z najwcześniejszych prac, które pokazałam „światu”
to…
Bożonarodzeniowe kartki. Jak tak na nie patrzę to aż
zdziwiona jestem , że stosunkowo niedawno takie „twory” wyszły spod mojej ręki
12. Najlepszym sposobem na brak weny jest…
odpoczynek. Dzień lub dwa nie siadam do biurka i wena wraca.
Podobnie jak pracuję nad projektami tekturek. Czasem po prostu nie idzie i
trzeba to przyjąć i przeczekać.
13. Moje marzenia związane z craftowaniem to…
mój własny, mały, przytulny sklepik.
14. Moje trzy ulubione prace to:
15. Kiedy nie craftuję, lubię…
spędzać czas z rodziną.
16. Moje życiowe motto to…
nie mam takowego. Jestem uczciwa i cokolwiek robię dokładam
wszelkich starań aby zrobić to najlepiej jak potrafię. Uważam, że dobro zawsze
do nas wraca więc staram się być dobrym człowiekiem, po prostu.
A ja nie mogłam się powstrzymać ,żeby nie dodać czegoś od siebie. Przeglądając stronę Ani zachwyciły mnie eksplodujące pudełka, tekturki i cudowne karteczki okazjonalne. Przepiękne! Oto kilka z nich.
Pozdrawiam
Śliczne boxiki :)
OdpowiedzUsuń