Wyzwanie "Maskotka" wyniki

Bardzo przepraszamy, że z takim poślizgiem wyniki TEGO wyzwania

Zwyciężczynią została dageART

Gratulujemy i prosimy o kontakt w sprawie nagrody

pomorskie-craftuje@wp.pl

Papierki inaczej - Lampion

Co powiecie na lampiony?

 Zapraszam na kurs. 

Taką dekorację przygotujecie w dziesięć minut.

 Do wykonania  lampioników  możemy wykorzystać bajeczne papierki scrapowe.

Potrzebny nam:

1.papier

2.szablon

3.tasiemki

4.klej (ja użyłam zwykłego np. magik i polimerowego do tkanin)

5. świeczka

6. kieliszek

1. Odrysowujemy szablon na papierze

Wycinamy go.

 Sklejamy brzegi

Czekamy, aż wyschnie (dla lepszego zabezpieczenia wykorzystałam małe klamerki)

 Przyklejamy dowolną tasiemkę (na dole)

Przyklejamy tasiemkę (u góry)

GOTOWE 

 Zakładamy abażur na kieliszek.

 W ten sposób możemy szybko przygotować dekorację na stół. 

Wyczarować nastrój, odpowiednio dobierając kolor papieru.

 Zostało tylko przygotować pyszną kolację;)

Zaispiruj się ! #8 - WYNIKI

Z lekkim poślizgiem ;]

po burzliwych dyskusjach

i kilku głosowaniach (to wszystko dlatego, że tak dużo prac! nie spodziewałam się!)

Jesteśmy gotowe ogłosić zwyciężczynię  :)

a jest nią....

Justycha z bloga http://pasjejustychy.blogspot.com/

Gratulujemy wygranej :) 

banerek dla Ciebie:

W celu odebrania nagrody skontaktuj się z 

 

Wyzwanie Żyj Kolorowo # 9

Witajcie!
Dzisiaj do Was biegniemy z naszym nowym wyzwaniem
Takim w sam raz na rozgrzewkę :)
Bo co lepiej rozgrzewa niż ciepła kawka, cynamon, kakao....:)

"Żyj kolorowo"

Popatrzcie jak z naszym wyzwaniem poradził sobie nasz Zespół Projektowy

Ivy przygotowała piękną ciepłą karteczkę

Artnova - poduszkę, w sam raz do wtulenia się 

I ja - Alexandra - dwie propozycje kartkowe - kartki w pudełku

Linkujcie zdjęcia swoich prac pod tym postem, a na zwycięzców czeka nagroda przygotowana przez Rapakivi. 

A jest nią 

An InLinkz Link-up

Papierki Inaczej - inspiracje

Dzisiaj kilka inspiracji do naszego najnowszego wyzwania.

Papierowy tort autorstwa Enczy

Magnesy na lodówkę autorstwa Oli Smith

Torba z papierowej wikliny - manualni.pl

Pudełko na biżuterię z papier mache autorstwa Joanny Jędrzejewskiej

Biżuteria quilling'owa autorstwa Ani Orskiej

Ozdobne torebki na słodkości autorstwa Bubble and Sweet

Ręcznie malowane wizytówki autorstwa Päivi

Papierowe korale - Design Sponge

Lampa autorstwa Wanessy

Powodzenia!

Joanna

Wyzwanie PG #3 PAPIERKI INACZEJ

Zgodnie z zapowiedzą dzisiaj chciałabym zaprosić Was do kolejnego wyzwania

"PAPIERKI INACZEJ"

Sięgnijcie po papier i użyjcie go w sposób niekoniecznie zgodny z jego głównym przeznaczeniem.

Ja często używam papieru scrapowego do oklejania różnych przedmiotów (jak pisałam w poprzednim poście). Tym razem okleiłam nim puszkę po kakao, powstał zabawny pojemnik na słodkości lub herbatę.

Kasia z Lawendowa z zrobiła zawieszkę w kształcie parasolki z papieru gazetowego

z wy jak użyjecie papieru?
Ważne aby NIE były to prace typowo scrapbookingowe - czyli kartki, notesy, albumy, LO, tagi itd.
Poszukajcie dla swoich papierków nowego zastosowania :)

Linkujcie zdjęcia swoich prac pod tym postem, a na zwycięzców czeka nagroda przygotowana przez 

zestaw przydasiowy, który zapewne przyda się każdej kreatywnej osobie :)

Trochę inaczej.

Nawiązując do tego, co powiedziałam w "wywiadzie" w poprzednim poście, chciałabym Was zachęcić do pokombinowania trochę, do mieszania technik czy wykorzystania materiałów w sposób inny niż ich główne przeznaczenie.

Moimi ulubionym technikami są decoupage i scrapbooking; naturalnym więc jest, że często mieszam właśnie te dwie techniki. Np. mając pod ręką piękne papiery scrapowe i klej do decoupage oklejam nimi wszystko co popadnie.

Np. drewniane świeczniki

pudełka

 czy nawet niewielkie mebelki

Wystarczy papier lekko namoczyć (jest gruby, dzięki temu zmięknie), przykleić na całej powierzchni dowolnym klejem jaki mamy pod ręką, a po wyschnięciu polakierować lakierem do drewna. Proste prawda?

A tutaj pokażę Wam pomysł na jeszcze prostsze (choć mniej trwałe) zdobienie. W tym przypadku ozdoba była sezonowa, nie zależało mi na je trwałości. Owinęłam więc papierem słoik i szklane świeczniki przyklejając je tylko taśmą dwustronną, bez lakierowania.

.

Zapewne same jak się zastanowicie, znajdziecie więcej sposobów na ciekawe użycie papierów, niekoniecznie do tradycyjnego tworzenia kartek, notesów czy scrapów. Może nam napiszecie? I wpadnijcie jeszcze w tym tygodniu, ogłosimy nowe, ciekawe wyzwanie :)

PKP... czyli Pomorskie Kobiety Przedsiębiorcze

Na dobry początek Nowego Roku mamy dla Was wywiad z wyjątkowo przedsiębiorczą i niezwykle zdolną osobą, która na pewno znana jest wszystkim miłośnikom decoupage i scrapbookingu, czyli Konstancją z pracowni "Retro Drobiazgi" :-)

Kiedy i jak zaczęła się Twoja przygoda z rękodziełem ?

Chyba w kołysce :) Moje dzieciństwo przypadło na czasy kryzysu, ocet na półkach i tyle. Jak się nie przefarbowało ojcowego podkoszulka, nie spruło starego swetra - można było zapomnieć o modnych ciuchach. Teraz myślę, że to były bardzo kreatywne czasy - miałam na swoim koncie nawet ręcznie robione buty z wykorzystaniem podeszwy z chińskich tenisówek, włóczki i szydełka :)

Zajmujesz się głównie decoupage i scrapbookingiem. Czy tworzysz też w innych technikach?

Nie lubię szufladkować prac. Bo czy jak drewniane pudełko okleję papierem scrapowym i dodam do tego serwetkę to będzie scrapbookig czy decoupage? A jak do mix-mediowego art żurnala dodam serwetkę? Często mieszam preparaty, techniki, doświadczenia - najbardziej lubię eksperymenty :) Potrafię szyć, robić na drutach, szydełkować - ale na to nie starcza mi już czasu.

Skąd czerpiesz inspiracje do tworzenia swoich prac?

Niewątpliwie ogromną inspiracją jest internet. Uwielbiam brać udział w blogowych  wyzwaniach; teraz mam na nie mniej czasu - ale stanowią świetne źródło inspiracji. Swoistym "wyzwaniem" i mobilizacją jest też mój udział w zespołach projektowych (obecnie LemonCraft i UHK Gallery) - zaszczytna funkcja, ale przecież bardzo zobowiązująca. Przyznam, że jeżeli chodzi o pomysły - mam swoiste ADHD, przychodzi mi ich do głowy znacznie więcej niż mogę zrealizować.

Poza tym, że tworzenie decoupage’owych i scrapowych prac jest Twoją wielką pasją to także Twój sposób na życie… Skąd wziął się pomysł na stworzenie Pracowni Rękodzieła„RETRO DROBIAZGI”?

Tak, do tej pory jest to dla mnie największą życiową niespodzianką. Mam wykształcenie ścisłe, nigdy nie przyszło mi do głowy, że zostanę ... artystką (choć wciąż uważam, że to określenie na wyrost). Pracownia to pochodna mojej działalności internetowej i bloga. Założyłam go przypadkiem, a z czasem okazało się, że coraz więcej osób go odwiedza, szuka u mnie inspiracji, pyta o rady. Postanowiłam sprawdzić, czy znajdą się chętni na warsztaty - udało się. Tu dziękuję wszystkim swoim klientkom  (choć nie lubię tego słowa) - bo to ich dobre słowa, wsparcie i entuzjazm tworzą atmosferę zajęć w Pracowni, oraz moją mobilizację. Dajecie mi wiele radości kochane :)

Wiemy, że w Pracowni RETRO DROBIAZGI prowadzisz różnego rodzaju warsztaty. Do kogo są one skierowane? Czego można się na nich nauczyć?

Warsztaty są skierowane do KAŻDEGO, kto chce się rozwijać, tworzyć coś własnymi rękami i przede wszystkim MIEĆ Z TEGO RADOŚĆ! Uczestniczą w nich dzieci, gimnazjalistki, studentki, młode i starsze mamy, emerytki. Osoby w każdym wieku, a każda wnosi w atmosferę zajęć coś swojego. Moim zadaniem jest pokazać każdemu możliwości twórczego rozwoju, sprawić, aby uwierzył, że da radę, jest kreatywny i poczuł radość tworzenia.

Opowiedz nam jeszcze trochę o sobie… Jakie są Twoje inne pasje i zainteresowania poza rękodziełem? Co robisz, gdy akurat nie zajmujesz się decoupage czy scrapbookingiem? ;-)

Od wielu lat współprowadzę rodzinną firmę, która jest głównym źródłem moich dochodów. Pracownia jest dla mnie dodatkowym miejscem pracy. Zanim ją założyłam, byłam nałogową czytelniczką książek - teraz nie mam na to czasu. Nałogowo też pracowałam w swoim niewielkim ogrodzie - teraz .... wiadomo :) Czasami znajdę czas na gotowanie (ostatnio mam fazę na pieczenie chleba). Jestem zwariowana na punkcie zwierząt - mam dwa koty, ukochanego psa i ciągle rodzina musi mnie powstrzymywać przed przygarnięciem kolejnych. Ale nie da się ukryć, że jeżeli akurat nie zajmuję się rękodziełem, to zajmuję się ... rękodziełem :) Gdybym traktowała je jako pracę, wyszłoby na to, że pracuję 24 godziny na dobę.

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się jeszcze więcej o Konstancji i zobaczyć więcej Jej fantastycznych prac, koniecznie zajrzyjcie na Jej blog --> klik, klik...

Znajdziecie tam też informacje o warsztatach prowadzonych przez Konstancję, 

możliwościach zakupu Jej prac i wydarzeniach, w których nasz Gość bierze udział :-)

Koniecznie polubcie też stronę pracowni Retro Drobiazgi na facebooku --> klik, klik... 

A jeśli tak jak nas zauroczyły Was prace Konstancji, koniecznie zgłoście się na prowadzone przez Nią warsztaty... naprawdę warto :-)