Witajcie!
Bardzo się cieszę, że
trafiłam do grona projektantów Pomorskie Craftuje, a zostanie Gościnną
Projektantką miesiąca października „nobilituje” mnie jeszcze bardziej ;)
Chciałabym Wam w
związku z tym opowiedzieć coś bliższego o technice, którą się zajmuję. Kto miał
okazję czytać wywiad zamieszczony
na PC kilka dni temu ten wie, że od kilku lat moją największą pasją jest szkło
i szklane korale, tworzone w technice lampworkingu.
Czym jest lampwork i jakiego wymaga sprzętu?
Lampwork to technika
przetapiania szkła w płomieniu palnika i tworzenia z niego korali, kaboszonów,
figurek czy innych ozdobnych przedmiotów.
Różne wzory korali lampwork |
Najważniejszym sprzętem
w tej technice jest palnik gazowy lub gazowo-tlenowy (pracujący zazwyczaj na
propanie technicznym, rzadziej propan-butanie), który daje temperaturę od ok. 800
do ok. 1600 stopni Celsjusza.
Palnik musi być dobrany do rodzaju szkła, na
jakim chcemy pracować. Szkło do lampworkingu produkowane jest pod postacią
prętów o średnicy od 2 do kilkunastu milimetrów oraz szerszych, szklanych
rurek.
palnik gazowy |
palnik gazowo-tlenowy |
Rozróżniamy dwa główne rodzaje szkła używanego w lampworkingu:
- szkło sodowe, tzw. „miękkie” (ang. soft glass)
- szkło borowo-krzemowe, tzw. „twarde” (and. hard glass)
Szkło
sodowe wymaga niższej temperatury spalania, przy pracy z nim można używać
zarówno palników gazowych, jak i gazowo-tlenowych. Jego niewątpliwym plusem
jest szeroka gama kolorystyczna, uzyskiwana poprzez domieszki metali (np. odcienie
niebieskie i zielone otrzymuje się poprzez dodanie związków miedzi,
ciemnoniebieskie – kobaltu, żółty i kremowy przy użyciu tlenku srebra, fioletowy
– manganu, zaś ciemnoróżowy – złota; w niektórych kolorach szkła używa się
mieszanki różnych tlenków, aby stworzyć wielobarwne bądź cieniowane szkło). Związki
zawarte w różnych kolorach szkła mogą reagować między sobą będąc w stanie
płynnym, o czym należy pamiętać tworząc swoje prace.
Minusem
pracy ze szkłem sodowym jest jego niższa trwałość na zmiany temperatury. Korale
wykonane z tego szkła należy zaraz po zrobieniu odprężyć w specjalnym piecu,
aby zapowiedz ich popękaniu czy wręcz rozpadnięciu się na kawałki.
Dużo
wytrzymalsze na szok termiczny jest szkło borowo-krzemowe, które może stygnąć na powietrzu, bez pieca. Wymaga jednak wyższej
temperatury spalania, jest droższe od sodowego i występuje w zdecydowanie
mniejszej ilości odcieni.
Wybierając
szkło, należy zwrócić uwagę na jego współczynnik
rozszerzalności cieplnej, oznaczany skrótem COE (z ang. coefficient of
expansion) i w jednej pracy używać szkła o takim samym współczynniku, w
przeciwnym wypadku koralik popęka. Szkło sodowe występuje w COE od 89 do 109,
zaś boro-krzemowe - od 32 do 33 COE.
Chcąc
tworzyć szklane korale, należy zaopatrzyć się także w blat roboczy odporny na
wysoką temperaturę, mandryle (pręciki ze stali nierdzewnej), separator
(substancję pozwalającą na zdjęcie koralika z mandryli), a także szereg
narzędzi do formowania szkła (takich jak szczypce, szpikulce, grafit) i pras
nadającym koralom różne kształty.
narzędzia do pracy ze szkłem i okulary ochronne |
Bardzo
ważnym wyposażeniem są specjalne okulary
ochronne oraz odpowiednia wentylacja
zainstalowana tuż nad płomieniem palnika, pozwalająca pozbyć się produktów
spalania niekorzystnych dla zdrowia.
Jak powstają szklane korale?
Szkło
w prętach rozgrzewa się w płomieniu palnika do miękkości, jednocześnie drugą
ręką rozgrzewając mandryl zanurzony w separatorze (separator w momencie pracy
musi być już suchy). W chwili, gdy szkło płonie już pomarańczowym blaskiem,
zbliżamy je powoli do separatora i obracając mandrylem w lewą stronę nawijamy
rozgrzane szkło, tworząc niewielki dysk. Im dłużej obracamy mandryl i nawijamy
roztopione szkło, tym większy będzie nasz koralik. Następnie delikatnie
odrywamy szklany pręt w płomieniu palnika i odkładamy na blat roboczy. Koralik
na mandrylu ponownie rozgrzewamy w płomieniu palnika i powoli kręcąc mandrylem,
staramy się nadać mu okrągły kształt. Gotowy koralik odprężamy w piecu, a następnie
zdejmujemy z mandryla i czyścimy z separatora. W miejscu zdjęcia koralika pozostanie jego dziurka.
Jak powstają różne wzory i kształty korali?
Do
kształtowania korali używamy grafitu oraz pras i rollerów, natomiast wzory
uzyskujemy poprzez warstwowe nakładanie szkła w różnych kolorach, które potem
można potraktować różnymi narzędziami.
Ciekawostki
- Lampworking to stara technika obróbki szkła, której historia sięga nawet V wieku p.n.e.!
- Pierwotnie do roztapiania szkła używano lampy olejowej, stąd też pochodzi nazwa lampwork (z ang. lamp- lampa, work - praca)
- Lampworking został rozwinięty w XII-XIV wieku na włoskiej wyspie Murano, położonej tuż koło Wenecji (napewno słyszeliście o "szkle weneckim" :))
- Szkła sodowego używamy na codzień, powstają z niego butelki, szklanki etc,
- Szkła borowo-krzemowego używa się w laboratoriach (zrobione są z niego probówki, kolby, mieszadła)
- Bombki choinkowe również tworzy się w płomieniu palnika ze specjalnych szklanych rurek, w które wdmuchuje się powietrze, aby otrzymać kulę
szklana rzeźba w Muzeum Szkła w Wenecji |
Dotrwaliście
do końca? Zdaję sobie sprawę, że na początek to ogrom dość skomplikowanych
informacji, jednak bez takiego wyjaśnienia ciężko byłoby skompletować cały
potrzebny sprzęt, a co dopiero zacząć na nim pracę.
Jeśli
macie jakieś pytania odnośnie lampworkingu, z chęcią na nie odpowiem.
A za
kilka dni zapraszam na tutorial, w którym zaprezentuję Wam tworzenie koralika
ozdobionego kwiatem :)
Pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu,
Ciekawa technika!
OdpowiedzUsuńPoznałam Twoje prace jakiś czas temu, moim zdaniem są wyjątkowe i przepiękne. To, co robisz i cała technika lampworkingu robi na mnie duże wrażenie. Bardzo dziękuję za tego posta - dzięki niemu już kojarzę jak to się robi :). Mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i cieszę się, że mogłam przybliżyć Wam moją ukochaną technikę :D
UsuńSuper! Nie mogę się doczekać dalszych etapów pracy:D
OdpowiedzUsuńŚwietny opis, z ciekawością przeczytałam cały artykuł :) Bardzo podobają mi się koraliki robione tą techniką i podziwiam talent i cierpliwość osób które je tworzą.
OdpowiedzUsuńRobienie lampworków to dla mnie wyższy level koralikowania... ;-)
OdpowiedzUsuńPrzeczyztalam , super, ale dla mnie i tak to co robisz to magia!!!!!!
OdpowiedzUsuńw końcu wiem (niestety tylko teoretycznie), jak robisz swoje cudności. Podziwiam Twój kunszt :)
OdpowiedzUsuńSuper poczytać o zupełnie obcej mi technice. Artykuł fajnie napisany dla takich laików jak ja :). Ciekawie i nie za długo :) Dziękuję bardzo i podziwiam artystkę. Byłam na wyspie Murano w fabryce szkła i widziałam na miejscu, jak pan tworzył szklane figurki. Teraz czekam na "przepis" na koralik... raczej nigdy sama nie spróbuję, ale ciekawość zaspokoję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwow!!! cudne ozdoby
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje:-) Chętnie bym kiedyś spróbowała swoich sił w tym temacie, ale pewnie pozostanie to sfera marzeń;-)
OdpowiedzUsuńo ja
OdpowiedzUsuńMam do sprzedania zestaw do lampworku. Palnik, szklo i mnostwo dodatkow:) zainteresowanych prosze o kontakt 501108818
OdpowiedzUsuń