w minioną sobotę odbyło się w KOBYSEWIE spotkanie scrapowo-craftowe :)
kto był ten wie, że warto było ... kto nie - nich żałuje ...
na pocieszenie dodam, że powtórka w MARCU !!!
plan zrealizowałyśmy w 100% ---> klik ...
ja czyli Ki i Eye Enso ---> nasz fotograf i nie tylko ;)
poniżej FOTOrelacja ...
a to już MAPKA do kalendarza,
którą chyba tylko ja zrealizowałam ;) ---> klik ...
dziewczyny poszły na żywioł !!!
a może ktoś z Was się skusi ???
/podziel się tym linkując swoje zdjęcie w komentarzach/
i na KOnieC nasze broszki:
dodam, że dziewczyny mogły dodatkowo
- w prezencie - wybrać sobie jedną z mojej kolekcji :)
---
a tak o spotkaniu pisze Mały Os ---> klik ...
"(...) były rozmowy przy kawie, herbacie, samorobnych
dżemach ze wszystkiego od Ki i babeczkach Lil.
Były dwie pracownie, obrazy na ścianach,
cudne wszędobylskie koty i piękne widoki na zaśnieżony krajobraz.
No i wspólne craftowanie! Ki pokazała nam,
jak robi swoje broszki (...) i próbowałyśmy swoich sił.
W sumie nic trudnego, a efekt jest fantastyczny (...)
Potem przyszła pora na scrap. Mój pierwszy.
Przeżycia traumatyczne;) Ale kiedyś musiał nadejść ten moment.
Tworzony do mapki. Miał być górą do kalendarza,
którego (gapcia!) nie wzięłam:D Proszę o wyrozumiałość."
/fragment/
Ale zaluje... Bardzo zaluje, ze nie dotarlam!
OdpowiedzUsuńCorcia ma sie lepiej, za to komentarz pisze siedzac przy lozeczku synka w Wojewodzkim :-(
Oczywiscie wstepnie pisze sie na marzec... jesli nic nie wyskoczy...
najważniejsze, że córcia ma się dobrze a syneczek niech wraca szybko do zdrowia ...
OdpowiedzUsuńNo ale zdjęcia broszek ich uroku nie oddają:) Super było. Na marzec się piszę wszystkimi łapkami oczywiście:)
OdpowiedzUsuńhihi, musialo byc fajni..., craftowanie, herbatki, ciasteczka, koty:)
OdpowiedzUsuń